2016/09/25

Życie po za szkołą.

Cześć skrzaty. Jak zapewne zauważyliście, rok szkolny w pełnym rozkwicie. Znów mamy do czynienia z pracami domowymi, kartkówkami sprawdzianami  i często niesprawiedliwymi ocenami. Trudno, trzeba pogodzić się z ciągłą nauką i coraz krótszymi  dniami. Ale na szczęście szkoła to nie wszystko :) . Czy wy też tak macie że w szkole zachowujecie się zupełnie inaczej niż poza nią? Ja na przykład przebywając w klasie nie lubię się odzywać, zgłaszać i odpowiadać na pytania. Nie ze strachu, czy czegoś w tym rodzaju, tylko po prostu nie chcę. Za to poza szkołą  mogę rozmawiać i śmiać się godzinami. Potrafię podejść do zupełnie obcego mi człowieka i nawiązać długą konwersację, lub robić rzeczy które moja przyjaciółka określa mianem dziwne, ale fajne :) . Mimo to jednak najlepiej czuję się w domu Gdy już uporam się z obowiązkami, mogę robić wszystko co mi się podoba. Rozwijanie swoich zainteresowań w domu ma wiele zalet. Jedną z nich jest poczucie prywatności,- to że nikt nie musi wiedzieć czym się interesuję i co teraz robię. Wiele bliskich mi osób nie wie co tak na prawdę lubię . I dobrze. Jeśli będę chciała to im powiem :) . Więc zachęcam was serdecznie drodzy internetowi przyjaciele: nie spędzajcie większości swojego życia nad komputerem i lekcjami. Zacznijcie robić coś co lubicie i w czym czujecie się dobrzy. To może przynieść wam o wiele więcej korzyści, niż nudzenie się i chodzenie z kąta w kąt :) .
A teraz zadanie na dziś: zrób coś co sprawia ci przyjemność, coś co cię rozwija i napisz w komentarzu co to jest. Jeśli nie chcesz dzielić się ze światem swoim zainteresowaniem, po prostu napisz "Gotowe :)" :) . 

1 komentarz:

  1. Cześć ja z tą szkołą mam podobnie troszkę inaczej się zachowuję poza szkołą w porównaniu do ciebie, ale podobnie :)Mnie rozwija sport a najbardziej bieganie :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń